Witam! Miał post być już w niedzielę, ale niestety okazało się, że internet tym razem nie chciał współpracować.. Więc post wychodzi dziś :)
Ten tydzień nie był już tak wyjazdowy. Bardziej spokojny , głównie spędzony w domu. Dlatego też mniej zdjęć :P Obiecuje się poprawić :)
1. ogród wciąż kwitnie :)
2. Udało się nawet wyruszyć gdzieś na rowerze .
3.Ogólnie zrobiło się chłodniej więc znalazł się też czas na pyszną zieloną herbatę:)
4. Aplikacja instagramowo podobna - wrzucasz zdjęcie , dodajesz napis. (Instaquote). Czyli piękna Audrey i cytat który lubię :)
5. Geenialny serial Life on Mars :) Kolejny wytwór BBC który ogląda się z czystą przyjemnością :P Świetna ścieżka dźwiękowa, wczesne lata 70 - również czas akcji serialu. LoM jest głównie serialem kryminalistycznym, ale jest też wątek podróży w czasie. Nie dajcie się zwieśc wersja oryginalna brytyjska jest lepsza niż US. Polecam :))
Nie mogę nie dodać, piosenki ( tytułowej), która wciąż chodzi mi po głowie. Chociaż przyznam że nie rozumiem tej dość charakterystycznej stylizacji...:P
A jak minął wasz tydzień ?
poprzedni insta week znajdziecie TU
xoxo
Paula
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz