wtorek, 16 września 2014

Co tam sie u mnie ostatnio dzieje? czyli mini reaktywacja...

Daaawno mnie tu nie było i nie sądziłam , że znów będę.
Może i sensu wielkiego brak...ale jak zwykle, odrobina więcej czasu niż normalnie, przeglądanie innych blogów no i zatęskniło się :) Jeszcze jak zobaczyłam szablon nad którym tyle siedziałam..


Więc wchodzę ...i SZOK totalny. Nie dość , że nie było mnie tak długo..to statystyki wzrosły i są większe niż zwykle :O (to jednak zachęca) A wszystko zasługa pixie ;p

Nie obiecuję , nie przyrzekam, bo czasu wolnego już nie długo nie będę miała za wiele. Ale tak jednak lubię coś popisać czasem :) Nie wiem w jaką stronę podryfuję tym razem, ale na pewno pozostanę przy włosach(oj tu się podziało..włosomaniactwo wciąga ), kosmetykach , książkach, a może czasem coś refleksyjnego wypłynie? Hmm...Will see! 

xo
P.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz